»publiczne targowisko w Turcji, zwykle kryte dachem lub płótnem«: Srzodkiem Miástá Bezestán z pokłádem kosztownym/ Stem wspiera się filarow pod dáchem ołownym: Gdźie rożne Kupcom hándle. TwarSLeg51. Bżeestan [!] Rynek naprzednieyszy.TwarSLeg51 marg. [Część morza leżąca] między wielkim Stambołem i Perą wdzięczne dwa czyni porty - co pod bezestanem tureckie kieremsały, gdzie z złotem odlanem stawa Maur, gdzie ryżu i innej żywności miastu Egipt dodawa w wielkiej obfitości [...].TwarSLegK161. Acz łaźnie, karwasery, seragle i ody, bezestan godzien dziwu, gdzie różne narody - Perse, Grecy, Ormiani - handle z Turki mają i niezmierne Maurowie bogactwa składają.TwarSLegK179. Bezestan - rynek przedniTwarSLegK179 marg. Książę [...] Tak jedzie przez bezestan, a gmin gruby sobie palcy go ukazuje [...].TwarSLegK208. Jechaliśmy podle bezestanu i potym różnymi ulicami, dalej niż pierwej, ze dwie mile niemal dobre, i tam, i sam.MiasWLeg142. Rano przyszedł do mnie Piotr malarz. Zaraz potym poszedłem do Stambuły do bezestanu i z kompanijej kilką, i tym Piotrem.MiasWLeg142. Tam wysiadszy, szliśmy do bezestanu do kromów [...].MiasWLeg143. Rano wstawszy, tylko z bratem panem Stryińskim a z Piotrem poszliśmy znowu do Stambuły do bezestanu.MiasWLeg143.