W TRAKCIE OPRACOWANIA
Data ostatniej modyfikacji: 22.05.2025
Najwcześniejsze poświadczenie: 1760-1763
Znaczenia: »brak w państwie sprawnie funkcjonującej władzy ustawodawczej«: Dajmyż więc pokój tym imaginacyjom czy nadludzkim, czy nieludzkim, nie czyńmy, nie wiem w czym, różnicy między naszą a wszystkich narodów naturą, dopieroż nie przekładajmy się nad insze, ale raczej zważmy, co insze w tej mierze i o tej naszej bezradności rozumieją narody. [...] „Już nie masz w Polszcze wielkiej rady stanów Rzpltej, którą zowią sejmem” [fragment listu cudzoziemca do sekretarza Stanów Holenderskich]. KonSSpos 287.
Bo Bóg i natura nie szukali inszej gliny ani inszej formy na stworzenie Polaka, a na stworzenie Angielczyka, Szwajcara, Belgi, Wenety etc. i gdyby ta chimera jednomyślności w radach to nemine contradicente miały miejsce i w tych nacyjach, tenże by pewnie nierząd, tęż okropną jak u nas wprowadziły bezradność i anarchiją. KonSSpos 287.
Wszyscy to widzą, narzekają wszyscy, a nikt się do korzenia, z którego złe wszystko wyrasta, nie bierze, nikt o poprawę bezradności, nikt o skuteczne powrócenie sejmów po tylu zerwanych czynić czego dotąd nie zaczyna.
KonSSpos 289.
Nie trzeba się na ostatek i dziwić, że Polska w stan wpaść bez rady nacyjonalnej i sejmów koniecznie musiała. W takiej od tylu lat bezradności cóż się lepiej, cóż się inaczej dziać może? KonSSpos 301.
A wspaniały naród, obrzydziwszy sobie swoję bezradność i nierząd, swoje i od domowych, i od obcych oppressyje, którym konsula rzymskiego mogą aplikować się słowa: Vide Regnum non modo Romano homini, sed ne Persae quidem tolerabile, nakłoni się do wzięcia jak najzbawienniejszej rezolucyi. KonSSpos 303-304.
[więcej cytatów w Korpusie Barokowym]