»doprowadzony do osłabienia, wycieńczenia lub śmierci, przede wszystkim przez głód«: Tak co ku Austrom hardzie się kasał, I ogniem zewsząd Smoleńsk opasał, Z ostatnich na dół stopni zrzucony, sam oblężony, sam wymorzony. TwarSRytTur 4.
Materyją zaś na to tak pamiętaj zbierać: Naprzód, jeżelibyś chciał grób z drzewa zawierać, Narąb tych drzew, które się żywiącymi zdały, Gdy się na Orfeowej dźwięk liry schadzały, I tych, w które zmienione trackich krajów żony, Od których broni muzyk legł nieprzepłacony; I to drzewo się zejdzie, w które się ubrała córka, która ojcem swym ojca mieć nie chciała, I drzewo Leukotojej i Dryjopy, którą Nieiwnna winność twardą otoczyła skórą, I lotos, z której krwawe gałązki urwanej Wypadły krople; niechaj da swojej kochanej Sośnie Cybele, w którą Atysa zgniewana Zmieniła; niechaj także jedna opłakana Topola obrócona będzie do roboty Z tych, w które Helijades zmienione sieroty; Więc i drzewo oliwy niechaj lęże polne To, w które włoski pasterz za oczy swawolne Obrócon, i pniak, który Alteja wrzuciła Na ogień, kiedy syna dla braciej gubiła, I oliwa ta, którą Minerwa wywiodła, Kiedy zakład o imię ateńskie przewiodła, I drzewo, którego się Latona trzymała, kiedy Dyjanę z Febem na świat wydawała, I morwa, która swoje jagody sczerniła, Gdy się pod nią z dwu wiernych piersi krew toczyła, I dąb, z którego mrówek ziarnonoszych plemię Wymorzoną Eginy napełniło ziemię [...]. MorszAUtwKuk 131.
Stoią dworscy wymorzeni/ Długiey głodem nádzieie/ Pełno w izbách/ pełni w sięni/ Tęn żnie/ co ow posieie. KochProżnLir 229.
I tak się w myśli nic nie roztargniona Samą pokutą a modlitwą pasie [Sara] I chociaż głodem i snem wymorzona, Przecię o strawie nie myśli ni wczasie, Lecz całym sercem w niebie utopiona, Samemu tylko Bogu porucza się, Aż koniec czyniąc modlitwy trzydniowej Głos swój do Boga obraca takowy [...] . LubSTobPol 79.
Ten przyiaciel od śmierci okrutney nas broni, Ten od piekielnych kátow chciwości nas chroni, Ktorey ták, iák lew srogi, gdy ma wymorzony Appetit, záwsze ná łup czuwá nieuspiony: Strzegą ná nas vstáwnie, y chcą pod swą władzą Mieć: lecz, gdy ten przyiaciel będzie: nic nierádzą, Ten to tedy przyiaciel życżliwy, y práwy, Ktory z lichwą namnieysze płáci násze spráwy. DamKuligKról 99.
U panów zachód bywa na świcie, gdzie dopiero kładną się na swoje wczasy i spać zaczynają, południe prawe ledwo ich budzi, a nim kawa nasyci, ochędóstwo wybryzuje, ubiór wygotuje, ledwo druga po południu godzina do kościoła sprowadzi i kapelana ze Mszą z zakrystyi, jako z wieży wymorzonego, wyprowadza. MałpaCzłow 244.
● Przysłowia, sentencje, skrzydlate słowa:
●
◼
Przenośnie:
◼
Twa Oyczyżna [!] chorzeie głodem wymorzona/ Záginęłá iey karmia Zgodá vlubiona/ Wtey dostátku pływáiąc/ wzrost swoy roższerzyłá/ A wsláchetney wolności twą włość rozmnożyłá. JurkLech A4v.