hasło w opracowaniu - nie podano jeszcze definicji
– Różany przeciwko nocy puścił się pierwszy zimową drogą przez błota, których wielka jest mila, a potem cztery mile puszczą bez żadnej wsi i karczmy do Różanej, i wziął z sobą przewodnika, tedy wpóki gołym błotem jechali, błota trzymały, skoro zaś w trzciny i łozy tymże błotem zajechali, błota, niedobrze w zaciszu pomarzłe, łomać się zaczęły, a tymczasem przewodnik w nocy uciekł. MatDiar217.