Pobieranie

Informacja o "ciasteczkach" i przetwarzaniu danych osobowych

Ta strona przetwarza Twoje dane osobowe takie jak adres IP i używa ciasteczek do przechowywania danych na Twoim urządzeniu.

Z jednej strony ciasteczka używane są w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania serwisu (np. zapamiętywania filtrów wyszukiwania zaawansowanego czy ustawień wybranych w tym okienku). Jeśli nie wyrażasz na nie zgody, opuść tę stronę, gdyż bez nich nie jest ona w stanie poprawnie działać.

Drugim celem jest gromadzenia statystyk odwiedzin oraz analiza zachowania użytkowników w serwisie. Masz wybór, czy zezwolić na wykorzystywanie Twoich danych osobowych w tym celu, czy nie. W celu dokonania wyboru kliknij w odpowiedni przycisk poniżej.

Szczegółowe informacje znajdziesz w Polityce Prywatności.

Wyrażam zgodę na "ciasteczka":
Tylko niezbędne do działania serwisu
Wszystkie (także służące gromadzeniu statystyk odwiedzin)

PL EN
A
B
C
Ć
D
E
F
G
H
I
J
K
L
Ł
M
N
O
Ó
P
R
S
Ś
T
U
V
W
X
Y
Z
Ź
Ż
BolesEcho 1670 wydanie wtórne
Przeraźliwe echo trąby ostatecznej

https://ibl.waw.pl/29bps.pdf
Odnotowano 55 cytatów z tego źródła
– Wszyscy się przed trybunał Chrystusów stawiemy, gdzie dobrą albo też złą zapłatę weźmiemy. BolesEcho 4.
– Patrz, najchwalebniejszy Ojcze, na ukochanego Syna poszarpane członki, a wspomni łaskawie na mię, czym jestem. BolesEcho 143.
patrz: CHWALEBNY
– O, jako chwalebne jest królestwo, w którym z Tobą, Panie, królują wszyscy święci, odziani światłem jako szatą, mając na głowach swych koronę z kamienia drogiego! BolesEcho 102.
patrz: CHWALEBNY
– O najchwalebniejsza Boża Rodzicielko, Przeczysta zawsze Panno MARYJA, która jesteś słodkości przedziwnej pełna, tak iż jej pojąć i wypowiedzieć ludzka sieła nie może! BolesEcho 145.
patrz: CHWALEBNY
– Wtym ożyje Tundalus i pocznie się ruchać, i jakoby w godzinę w słabości oddychać, poglądając łaskawie na wkoło stojących, na to, co się w ich oczach dzieje, dumiejących. BolesEcho 86.
patrz: DUMIEJĄCY
– Zrazu by kwiatki z ziemie wynikamy, potym pod kosę śmierci podpadamy, która nikomu, kosząc, nie folguje, wszytkich morduje. BolesEcho 8.
patrz: FOLGOWAĆ
– Biada wam, biada, strojni galantowie, parkotem niebu śmierdzący kozłowie – w kotłach siarczystych będziecie smażeni, w smole warzeni. Biada wam, którzy w nierządzie mieszkacie abo małżeńskiej wiary nie chowacie, wszeteczni ludzie, brzydcy niewstydowie, sprosni wieprzowie. BolesEcho 82.
patrz: GALANT
– Po wszytkim piekle nie insza śpiewana pieśń i muzyka rzetelnie słyszana, tylko że: “Biada, ach, biada!” śpiewają, a nie ustają. Takowi tam są wszyscy kantorowie, piekła i czartów nieszczęśni więźniowie. Jak wiele głosów, lecz wszytkie chrapliwe, smutne, brzydliwe. BolesEcho 69.
patrz: KANTOR
– W tym dusza za nim szła płacząca, męki się onej srogiej barzo lękająca. BolesEcho 96.
– Gdzie są łoża kosztowne splendoru świetnego, zioła drogie, korzenia smaku wybornego, statki srebrne lśniące się, w skarbcu ułożone, szaty różne kosztowne, pozornie zrobione? BolesEcho 37.
– W tym domu był płacz, smutek i zębów zgrzytanie, stękania i jęczenia, gorzkie narzekanie, głód wielki, barzo chciwe pokarmu łaknienie, z upału niewymowne napoju pragnienie. BolesEcho 93.
patrz: ŁAKNIENIE
– «Tą katownią – rzekł Anioł – bywają karani ludzie wiarę łamiący, zdrajcami nazwani». BolesEcho 90.
– Zatym tu święci będą żałowali, że nie gorętszej Boga miełowali, że dla Chrystusa więcej nie czynili, póki tu żyli. BolesEcho 55.
patrz: MIŁOWAĆ
– Ten jak bóg będzie na ołtarzu siedział – kto w niego wierzy, żeby o tym wiedział – każe się pytać, a swoich piątnować i znamionować: tym będzie wolno przy zdrowiu zostawać, kupić, przedawać i z ludźmi przestawać, wierni zaś Boży będą katowani i mordowani. BolesEcho 50.
patrz: MORDOWANY
– Kto obmowisk słuchać nie chce i nieuczciwe słowa mówiących strofuje, psa czarnego i brzydkiego bije, i z domu JEZUSOWEGO wygania. BolesEcho 134.
patrz: MÓWIĄCY
– Nie odpowiedział na to Tundalus znędzniony, sił bowiem do mówienia nie miał, utrapiony. BolesEcho 97.
patrz: MÓWIENIE
– Jako wonieją róże z lilijami, tulipy śliczne, fiołki z narcyssami gęsto posiane w wirydarzach onych dziwnie pieszczonych. BolesEcho 188.
patrz: NARCYZ
– Tak wiele czartów i dusz więźnia otoczyło, iż zda się niepodobno, aby kiedy było tak wiele dusz od ludzi początku stworzonych, nie żeby ich miało być tak wiele zgubionych. BolesEcho 99.
patrz: NIEPODOBNO
– Biada wam, biada, strojni galantowie, parkotem niebu śmierdzący kozłowie – w kotłach siarczystych będziecie smażeni, w smole warzeni. Biada wam, którzy w nierządzie mieszkacie abo małżeńskiej wiary nie chowacie, wszeteczni ludzie, brzydcy niewstydowie, sprosni wieprzowie. BolesEcho 82.
patrz: NIEWSTYD
– Skryć się bowiem niepodobno, pokazać się nieznośno. BolesEcho 49.
patrz: NIEZNOŚNO
– O, któż by mi dał tak wiele łez, iżbym umył nimi nogi Twoje przenaświętsze jako Magdalena. Tego, o przenasłodszy Miłośniku ludzki, acz dla twardości serca mego nie mam, jednak żałuję ze wszystkich wnętrzności moich, żem Cię kiedy, Boga tak dobrego, obrażał – Twórcę i Odkupiciela mego, którego jako dobro nieskończone winienem był ze wszystkich sieł miłować. BolesEcho 137.
patrz: NOGA
– biada wam, grzesznicy, mandatów Boskich i praw gwałtownicy, żołnierze – mówię – którzyście złośliwi, cudzego chciwi, coście Ojczyzny nie tak obrońcami, jako ubogich ludzi wydziercami, z którymi tylko prawie wojujecie, owych szarpiecie: owo miasteczka przez was spustoszone, wioski nasiadłe wniwecz obrócone, ledwo nie z skóry ludzie obłupieni, przez was zniszczeni; których uciski do Boga wołają, płacz, narzekania niebo przebijają BolesEcho 82.
patrz: OBŁUPIONY
– Kto zaś u stołu słowa lada jakie, obmowne i nieuczciwe, mówi, obrus stołu JEZUSOWEGO kala i maże. BolesEcho 134.
patrz: OBMOWNY
– Biada zabójcom krew rozlewającym, obmówcom sławę bliźniego szarpiącym, potwarcom w sercu nienawiść mającym, mścić się pragnącym. BolesEcho 81.
patrz: OBMÓWCA
– Wiele razy pokazują się Syna Twego rany, tyle razy niechaj giną moje nieprawości; wiele razy widać krew czerwoną z ran Jego drogich, tyle razy niech złości moje obmyte będą. BolesEcho 144.
patrz: OBMYTY
– Paniąś jest nieba, Bogarodzicielką, ochłodą grzesznych i obronicielką. BolesEcho 148.
– Biada wam, biada, strojni galantowie, parkotem niebu śmierdzący kozłowie – w kotłach siarczystych będziecie smażeni, w smole warzeni. Biada wam, którzy w nierządzie mieszkacie abo małżeńskiej wiary nie chowacie, wszeteczni ludzie, brzydcy niewstydowie, sprosni wieprzowie. BolesEcho 82.
patrz: PARKOT
– Nie wierzę, by twa żona, także i syn miły mieli dać pięcioro staj w polu ziemie zgniłej, żebyśmy, którzy z świata żałośnie zniesieni jesteśmy, od srogich mąk byli wybawieni. BolesEcho 37.
patrz: PIĘCIORO
– Mocnoś mię do rozkoszy ciągnęło światowej, ponurzyło, wepchnąwszy, do studnie grzechowej. BolesEcho 40.
patrz: PONURZYĆ
– Tu potępieńcy tak będą wołali: “Biada nam!” – rzeczą samą narzekali; w tak srogim gniewie z Bogiem się rozstając, jego żegnając: “Źrzódło Dobroci, już Cię nie ujźrzemy, ni się do Ciebie uciekać będziemy, już, już bez Boga odtąd zostaniemy, wiecznie zginiemy. BolesEcho 61.
– Wtenczas też gromy wydadzą obłoki, ognie, błyskania, piorunów potoki; ziemia drżeć będzie przed mocą Sędziego przychodzącego. BolesEcho 52.
patrz: POTOK
– O Ciało moje nędzne, któż cię tak powalił, które, o jak niedawno, tak barzo świat chwalił? BolesEcho 35.
patrz: POWALIĆ
– Owo Artakserkses, król perski, od jednego przygarśnie wody, od drugiego piękne jabłko za wdzięczny przyjmuje prezent. BolesEcho 3.
– Tu niewinności bisior przywrócony, w który gdy człowiek jest przyobleczony, o, jako drogo i pięknie ubrany gość ten wybrany! BolesEcho 115.
– Tedy się dusza ciężko barzo przestraszyła, do swego się Anioła prędko przytuliła. Widząc czarci, iż łupu swojego nie wzięli, bluźnić Boga i Jemu złorzeczyć poczęli, mówiąc, iże on Sędzią nie jest sprawiedliwym, przepuszczając nad słowo swe duszom złośliwym. BolesEcho 88.
patrz: PRZYTULIĆ
– Tam [w niebie] wirydarze z rajskimi ziołami, drzewa kwitnące złotymi różami, które przenigdy z nich nie opadają, lecz wiecznie trwają. BolesEcho 117.
patrz: RÓŻA
– O, któż by mi dał tak wiele łez, iżbym umył nimi nogi Twoje przenaświętsze jako Magdalena. Tego, o przenasłodszy Miłośniku ludzki, acz dla twardości serca mego nie mam, jednak żałuję ze wszystkich wnętrzności moich, żem Cię kiedy, Boga tak dobrego, obrażał – Twórcę i Odkupiciela mego, którego jako dobro nieskończone winienem był ze wszystkich sieł miłować. BolesEcho 137.
patrz: UMYĆ
– Kto głowę abo szatę ubogiego umywa, JEZUSA z świętym Janem chrzci. BolesEcho 134.
patrz: UMYWAĆ
– Kto kazanie czyni abo słowa JEZUSOWE nabożnie przy drugich czyta, zioła rajskie do wąchania JEZUSOWI i słuchającym podaje. BolesEcho 134.
patrz: WĄCHANIE
– Większa Twoja daleko dobroć, któryś dwiema pieniążkami ubogiej wdówki na fabrykę domu Twego ofiarowanymi nie wzgardził. BolesEcho 3.
patrz: WDÓWKA
– Mocnoś mię do rozkoszy ciągnęło światowej, ponurzyło, wepchnąwszy, do studnie grzechowej. BolesEcho 40.
– Na górze pełno było katów, co wieszali ludzie na szubienicach, palach; ci trzymali haki i widły ostre, którymi ciągnęli dusze wzbraniające się: które raz wepchnęli w ogień srogi, gdzie były, o, jak rozpalone, drugi raz w zimno ciężkie, gdzie były zmrożone. BolesEcho 90.
– Potym się na się, z żalem rozjadszy, porwali, mieszając się i bijąc, z kupy się wezbrali. BolesEcho 88.
patrz: WEZBRAĆ
– Bestyje tedy one brzydkie urodzone miały głowy żelazne, pyski obostrzone, którymi matki swoje kłuły i kąsały, jadowicie szarpając, mordy zadawały. Ogony wielą żądeł uzbrojone były jak wędami, by dusze nieszczęsne trapiły. BolesEcho 94.
patrz: WĘDA
– Miasta, wsie, zamki, ludne majętności, żegnam się z wami, odchodząc w żałości; biorą mię od was do grobu ciemnego, pana waszego. Odchodzę od was gzłem tylko odziany, włożon do truny miedzy ścisłe ściany – włość moja będzie gadzina, robacy, sprosni pędracy. BolesEcho 11.
patrz: WŁOŚĆ
– Czemuż jad cukrujecie jakby co wdzięcznego, co trwa krócéj niż płomień włókna cieniuchnego? BolesEcho 46.
patrz: WŁÓKNO
– Śmielszy nad insze, biada wam, grzesznicy, mandatów Boskich i praw gwałtownicy, żołnierze – mówię – którzyście złośliwi, cudzego chciwi, coście Ojczyzny nie tak obrońcami, jako ubogich ludzi wydziercami, z którymi tylko prawie wojujecie, owych szarpiecie... BolesEcho 82.
patrz: WOJOWAĆ
– Kto rozmyślania i święte myśli o Panu Bogu do serca bierze, JEZUSA do pokoju serca swego wprowadza. BolesEcho 133.
– Piersi wężowie gryzący pilnują, żaby zaś usta rozkosznie całują, jad zaraźliwy w nie z siebie wpuszczając, a nie przestając. BolesEcho 73.
patrz: WPUSZCZAĆ
– Ja jestem on wrzodowaty w gnoju leżący żebrak, któregoś Ty sakramentami świętymi omył, szatą łaski swojej przyodział, synem swoim i dziedzicem królestwa niebieskiego uczynił... BolesEcho 137.
patrz: WRZODOWATY
– Jadem śmiertelnym ludzie oddychają, on połykają. Cuchną kałuże nigdy niespuszczane; o, jako śmierdzą gnoje nieskrzybane, pędracy w wrzodach, ropy rozcieczone i zaśmierdzone! BolesEcho 70.
patrz: WRZÓD
– Nad tymi zasię wszytkimi duchami i nad niższymi nieba mieszkańcami widać stolicę Matki Jezusowej, Zbawicielowej, blisko samego Syna posadzonej, Panią wszytkiego świata uczynionej – ta jest najbliższa tronu Najwyższego Boga samego. BolesEcho 111.
– Wierzę, jedyny Synu Boży, żeś Ty, Bogiem będąc, człowiekiem dla zbawienia ludzkiego został i nas krwią swoją i śmiercią zelżywą odkupił. BolesEcho 138.
patrz: ZELŻYWY
– Tu w jakim człowiek zostanie frasunku, nie mając z nikąd pociechy, ratunku, nie wiedząc, dokąd dusza jego pójdzie, gdy stąd odejdzie, gdzie jej po śmierci gospodę zapiszą. BolesEcho 14.
patrz: ZNIKĄD
– Jako żałosno widzieć śmiertelnego człowieka przedtym rozkoszy pełnego, a on umiera zewsząd utrapiony i opuszczony. BolesEcho 8.