Pobieranie

Informacja o "ciasteczkach" i przetwarzaniu danych osobowych

Ta strona przetwarza Twoje dane osobowe takie jak adres IP i używa ciasteczek do przechowywania danych na Twoim urządzeniu.

Z jednej strony ciasteczka używane są w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania serwisu (np. zapamiętywania filtrów wyszukiwania zaawansowanego czy ustawień wybranych w tym okienku). Jeśli nie wyrażasz na nie zgody, opuść tę stronę, gdyż bez nich nie jest ona w stanie poprawnie działać.

Drugim celem jest gromadzenia statystyk odwiedzin oraz analiza zachowania użytkowników w serwisie. Masz wybór, czy zezwolić na wykorzystywanie Twoich danych osobowych w tym celu, czy nie. W celu dokonania wyboru kliknij w odpowiedni przycisk poniżej.

Szczegółowe informacje znajdziesz w Polityce Prywatności.

Wyrażam zgodę na "ciasteczka":
Tylko niezbędne do działania serwisu
Wszystkie (także służące gromadzeniu statystyk odwiedzin)

PL EN
A
B
C
Ć
D
E
F
G
H
I
J
K
L
Ł
M
N
O
Ó
P
R
S
Ś
T
U
V
W
X
Y
Z
Ź
Ż
CycNagMowy oryginał
MOWY CYCERONA Przeciwko KATYLINIE i za MARKIEM MARCELLEM Przekładania X. Ignacego Nagurczewskiego Professora Retoryki in Collegio Nobilium Vars. S.J.

https://polona.pl/preview/15586b13-1d8b-4883-9000-9c9e8bed4d00
Odnotowano 50 cytatów z tego źródła
– Jakożkolwiek niech będzie, nie sądzę, żeby byli barzo strasznemi: gdyż podobno się rozmyślą, albo przynaymniey, ieśli przy tym stać będą, nie sądzę, żeby się do oręża wzięli, i wszystek gniew swoy wyzioną w żądzach bezsilnych przeciwko Rzpltey. CycNagMowy 47.
patrz: BEZSILNY
– Poydziesz w reszcie za tym, dokąd cię bezuzdne i ślepe chuci od dawnego czasu gwałtem porywały. CycNagMowy 23.
patrz: BEZUZDNY
– Byłże [we Włoszech] który zwodnik z większą sposobnością do bałamucenia młodych ludzi? sam sprosnych pełen namiętności ku niektórym, innym służył w ich rozpustach naybezwstydnieyszych. CycNagMowy 37.
patrz: BEZWSTYDNY
– Na ten czas Cetegus, który trochę pierwey, chcąc się obmyć z tego, iż tyle puinałow i szabel u niego nie dawno znaleziono, odpowiedział: że w całym życiu swoim przesadzał się z ciekawym staraniem na rynsztunek naylepszy: na ten czas, mówię, przerażony, zapomniały, przeparty swym wewnętrznym świadectwem, niespodzianie mowę utracił. CycNagMowy 64.
patrz: CIEKAWY
– Kiedy list był składany, przeciągano z iedney strony na drugą nitkę, którey oba końce uymowano lakiem, na którym wyciskano swoię pieczęć. CycNagMowy 64.
patrz: LAK
– Przenikałem dobrze wyganiaiąc go z Rzymu, że nie miałem czego barzo się bać za oddaleniem iego, ani głębokiego ospalstwa Lentulowego, ani niezmierney ociężałości Kassyuszowey, ani nieuważnego szaleństwa Cetegowego. CycNagMowy 70.
patrz: LENTULOWY
– Powiadam, że nocy onegdayszey (i nie są tu słowa pod przykrywką) byłeś u Lekki:, że kupą się zeszli tamże szaleństwa twego i łotrostwa pomocnicy. CycNagMowy 9.
– Wyprowadźcie za tym wybor, i moc samę z całych Włochow na tych pogrążonych na dno w długach mizerakow. CycNagMowy 52.
patrz: MIZERAK
– Podobno te trudy, ktore w tobie przechwalaią, były przygotowaniem do stanu życia tego, którego się chwycił tak mocno; te prace, te noce pełne niewczasow, któreś przetrwał, iuż to czatuiąc na nierząd, i wykonanie morderskich zamysłów, iuż to dybiąc nie tylko ná sen spiących Małżonkow, ale i na dobra spokoynie żyiących. CycNagMowy 24.
patrz: MORDERSKI
– Teraz też widziemy, że w krótkim czasie niezmierne złoczyńców motłochy zebrał, tak z miasta, iako i ze wsi. CycNagMowy 38.
– Co za upodobanie w rzeczy samey Katylino mogłbyś sobie obiecywać w mieście, w którym, wyiąwszy zginionych spólbuntownikow twoich sprzysięgłych, nie masz nikogo, któryby się ciebie nie obawiał; nikogo, któryby cię nienawidział? [...] ktorychże niecnot osobnych zmaza nieodmyta do ciebie nie przylgnęła? oczy oddałeś rospuście, ręce morderstwu, całego siebie wszystkim zbrodniom. CycNagMowy 13.
patrz: NIEODMYTY
– Podbiłeś pod moc Narody co do grubości dzikie, co do kraiow obszerności nieograniczone, co do mnostwa niepoliczone, we wszystko to, czego potrzeba do bronienia się należytego dobrze opatrzone: ale w reszcie ci nieprzyiaciele nie mieli nic, coby ich uczynio niezwoiowanemi, albowiem niech będzie naypotężnieyszym który Narod albo Państwo, musi pod czas ustąpić męstwu i natarczywości oręża. CycNagMowy 117.
– A ty, który wiesz, żeś od dawnego czasu swemi zbrodniami zasłużył na ich nienawiść, á nienawiść naysprawiedliwszą, daley chcesz ieszcze gniew w nich na się obostrzać swoią przytomnością? CycNagMowy 16.
patrz: OBOSTRZAĆ
– Konsul R. 466. III zacny Mąż, który pierwszy po Konneńskiey bitwie Annibala zwyciężył, i pięć kroć Konsulem był. CycNagMowy 121.
– Słowa tu w Cyceronie są własne inter falcarios iakoby kto rzekł na ulicy Płatnerskiey, kędy Miecznicy, Szabelnicy mieszkaią. CycNagMowy 10.
– Jakożkolwiek niech będzie, kiedym widział, że iego uiazd niewywabił za sobą szaleńcow naygorliwszych, dzien i noc nicem nie czynił, tylkom podpatrywał ich sprawy, dlá tego abym miał czym was przeprzeć, że pewna barzo była ich zbrodnia, którey dzikość nie dała wam wierzyć słowom moim: przy tym ażebym oczywistością was niebespieczeństwa przymusił do opatrzenia się w należyte warunki. CycNagMowy 59.
– Tak mu to pomyliło szyki, widząc siebie zdybanego na gorącym zdradziectwie, że ani dowcip iego, ani iego ięzyk wyprawny, ani ten nawet niewstyd, który tak nazbyt daleko pomknął, nie były mu na pomocy żadney. CycNagMowy 66.
patrz: POMYLIĆ
– Gdyby do wygnania z Oyczyzny Obywatela dosyć tylko było słowo iedno powiedzieć, wrazbym tych samych powymiatał, którzy to mówią. CycNagMowy 41.
– Gdzież iest taki choć ieden ze wszystkich młodych ludzi przyłudą roskoszy w sidła twoie schwytanych, gdzie iest, któregobyś niewstydom pochodnią przyświecaiąc, za przewodnika nie służył. CycNagMowy 13.
patrz: PRZYŁUDA
– To więc u ciebie potrzeby Rzeczypospolitey maią mniey niż twoia rowność umysłu należeć do granic, które ty sobie chcesz położyć? ale co rzeczesz, ieśli wszystkiego tego, coś uczynił, ieszcze nie dosyć, co do twey sławy? bo luboś Filozof, przystaniesz na to, że wielką pałasz żądzą do niey. CycNagMowy 131.
patrz: PRZYSTAĆ
– Z dawna dzielono noc na cztery części, dwie przed północą, dwie po północy. Każda część trzy-godzinna. CycNagMowy 61.
– Człowiek wtąż zacny trzy kroć Konsulem był, i trzy kroć uchwalony dla niego był tryumf. CycNagMowy 121.
patrz: TRZYKROĆ
– Przeto ieżeli dni, w któreśmy uchowani byli od iakiego nieszczęścia strasznego, nie są dla nas ani mniey drogie, ani mniey pamięci godne, niźli nawet dzień naszego narodzenia [...]. CycNagMowy 58.
patrz: UCHOWANY
– Mowę zaś tłumacząc, smak ucha przekładać trzeba nad boiaźliwą dokładność zwłaszcza, gdy idzie o drobną okoliczność, którey uchybienie nic nie psuie. CycNagMowy 23.
patrz: UCHYBIENIE
– Prawie wszyscy, mówmy raczey, zgoła wszyscy robotnicy, wszyscy kupcy, wolą pokóy, bo od pokoiu zawisła ich robota, ich zysk, uczęszczanie kupuiących, a ieżeli z zamkniętych swych sklepow zysku nie maią, cożby mieli ze spalonych? CycNagMowy 98.
– Obskoczony iesteś ze wszech stron, wszystkie układy twoie iaśnieysze nam są nad słonce, które tu zemną przywiedź sobie na pamieć. CycNagMowy 7.
patrz: UKŁAD
– Na to szaleństwo ciebie przyrodzenie uknowało, skłonność twoja usposobiła, złe szczęście zachowało. CycNagMowy 23.
patrz: UKNOWAĆ
– Za odpowiedziami ich odprawowano przez dni dziesięć igrzyska uroczyste; i nic nie zaniechano, co sie zdawało służyć do ukołysania gniewu Bogow. CycNagMowy 73.
– Powiedziałem procz tego w Senacie, że co przednieyszych w Rzpltey uradziłeś wyciąć dnia dwudziestego osmego tegoż miesiąca, w tenże sam czas w rzeczy samey wielu Senatorow, i co znacznieyszych z Rzymu wyiechało nie tak dla uniesienia swego życia przed zboiecką ręką, iako dla zcofnienia twoich szalonych zapędow. CycNagMowy 8.
patrz: UNIESIENIE
– Musiałby być barzo niewdzięczny, któryby oręża nieprzyiacielskiego pozbawiony, ducha w sobie iednak orężnego zachował: taką rzeczą byliby ci niewinnieyszemi, którzy albo w boiu polegli, albo potym obaczywszy klęskę swoiey strony sami krew swoie wytoczyli. Albowiem, co iest upartością iedynie w tych ostatnich, może się iako za stałość w tamtych poczytać. CycNagMowy 135.
patrz: UPARTOŚĆ
– Czy więc niechęci się nie lękasz u potomności? piękneż tu podziękowanie Ludowi Rzymskiemu za łaski, które on ci wyświadczył, wynosząc ciebie tak rychło na urząd naywyższy, przez wszystkie dostoieństw stopnie przeprowadziwszy, przez się iedynie ciebie znaiomego, żadną Przodkow sławą niezaszczyconego, ieśliże boiaźń przygan, lub upatrywanie iakiego niebespieczeństwa ma cię przywodzić do zaniedbania życia twoich obywatelow. CycNagMowy 25.
– Widząc, że nie wie, co z sobą ma czynić, że stanął iak wryty; pytałem się na reszcie, coby zatrzymywało iego odiazd, na który się iuż dawno przygotował? czemuby tam nie spieszył, dokąd iuż był przed sobą wysłał oręże, berdysze, pęki urzędnicze, trąby, chorągwie, i nawet swego orła srebrnego, ono to Bostwo, które miało w domu iego ołtarze świętokradzkie? CycNagMowy 42.
– Na to szaleństwo ciebie przyrodzenie uknowało, skłonność twoia usposobiła, złe szczęście zachowało. CycNagMowy 23.
patrz: USPOSOBIĆ
– Co do Cezara, wie on barzo dobrze, że prawo Semproniusza iest postanowione za stroną obywatelow Rzymskich; ale wie także, że każdy, który się obrusza przeciwko oyczyznie, traci zgoła tytuł obywatela, i że na ostatek prawo to mocy nie miało względem nawet samego ustawodawcy. CycNagMowy 91.
– Maiąc bowiem przed oczyma dobroć tak wielką, łaskawość tak niesłychaną nigdy, utrzymałość tak niewidaną w mocy bez granic, słowem: mądrość wyższą nad wszelkie podobieństwo, a mało się co umykaiącą od tey, która Bogow samych zaleca, utrwać żadną miarą w milczeniu nie mogę. CycNagMowy 113.
patrz: UTRWAĆ
– A tym barziey sądzę być ich strasznemi, iż, choć wiedzą żem uwiadomiony o ich złych zamysłach, a iednak bynaymniey nie psuią sobie tym serca. CycNagMowy 35.
– Jedna z Westalnych Panien nazwana Fabia siostra Terencyj Zony Cycerona była obwiniona, że się zwieść na złe dała Katylinie... CycNagMowy 64.
– Poglądam myślą na berło w ręku Lentula, według losu, którym się chlubił [...] na matki głos żałosny wynoszące; na córki i syny uciekające; na Westalne dziewice wystawione na rozpustę żołnierza... CycNagMowy 93.
– L.Opimiusz niegdyś będący ná tym stopniu, ná którym ia iestem, miał roskaz od Senatu, ażeby wszelkich zażył ostrożności, które iedno do ubezpieczenia Rzpltey należące być rozumiał, i zaraz tegoż ieszcze dnia drugi Grachus podeyrzany o wichrzenie iakieś zabity, lubo na Oyca, dziada i przodkow iego pamieć za stroną iego stawała. CycNagMowy 5.
patrz: WICHRZENIE
– Inne wiekopomne sprawy dokazywane za powodowaniem twoim są prawdziwie wielkie i głośne; ale widzę mnostwo boiownikow i żołnierzy, którzy wchodzili w te dzieła, i chcą swoię mieć za to część sławy: tu zaś przeciwnie, ty sam iesteś i żołnierzem i Wodzem: pamięć tego czynu zacnego iest taka, która trwać będzie dłużey za wszystkie zwycięskie znaki... CycNagMowy 120.
patrz: WIEKOPOMNY
– A ponieważ Lentulus kryśli sobie uwierzywszy iakimsi wieszczkom, że iego imię nie wiem co za zrządzeniem odwiecznym o waszey zgubie zapowiedziało, nie mamże się ia weselić, że moie Konsulostwo z inszego iakiegoś niby zrządzenia, całość waszę ubespiecza. CycNagMowy 85.
patrz: WIESZCZEK
– Teraz na wywrócenie tey samey Rzeczypospolity, wnuk wzywa Gallow, zapala niewolnikow do buntu, roskazuie Cetegowi wymordować Senatorow, zleca Gabiniuszowi w pień wyciąć wszystkich innych obywatelów, naznacza Kassyuszowi Rzym spalić, wydaie na szrot całe Włochy szaleństwu Katyliny. CycNagMowy 95.
patrz: WNĘK, WNUK
– Poznaiecie dzikość zbrodni: nieoszukuycież się, ieżeli mniemacie, że nie wiele osob w to iest wplecionych. CycNagMowy 88.
patrz: WPLECIONY
– Patrzcie iakiego cechu ludzie czynią mu sławę człowieka nawykłego do trudu: a to ztąd, że pod czas swoich rospust i rozboiow miał pogodę do wprawienia się lekce ważyć zimnem, głodem, pragnieniam, niespaniem, obracaiąc na sromotne swawole i zbrodniczą śmiałość sposoby dane człowiekowi, ażeby szukał niemi pracy i cnoty. CycNagMowy 38.
– Albowiem kiedy ci wróżbitowie nam przepowiadali zaboie, pożogi, upad oyczyzny sprowadzony przez przeklętych obywatelow, zdawała się na ten czas barzo straszliwa zbrodnia do wierzenia, widzicie zaś, że nie tylko iest umyślona, ale ledwie nie wykonana. CycNagMowy 74.
– Radę zwyczayną wedle prawa, co miesiąc zwyczayny był miewać w izbie Senatorskiey; á zaś radę, którą za przypadkiem sprawy nowey nakazywano, miewano ią na mieyscu z wrożki iakiey słynącym. CycNagMowy 3.
patrz: WRÓŻKA
– [...] tak mówić do ciebie Katylino: żadney szkaradney zbrodni nie widziano od tylu lat, któreybyś niebył powodem: żadney sromoty, któreybyś niebył uczestnikiem: tobie iednemu tak wielu zabóy Obywatelow, tobie iednemu napastowanie i łupienie sprzymierzonych bez kary spełzło, i bez wściągu: ty nietylko mieć zanic prawa, i sądowe ustawy, ale ie nad to byłeś mocen podeptać i połamać. CycNagMowy 17.
patrz: WŚCIĄG
– Mam im powiedzieć to, co mówię razem wszystkim, że żądz swoich ziszczonych widzieć nie będą, że moia czułość, moie staranie, i którą mam, ostrożność, wszystkie ich wywroci zawody [...]. CycNagMowy 47.
patrz: ZAWÓD
– Czas teraz przystąpić do żalenia sie twego ciężkiego, i podeyrzenia niesłychanego, które nie barziey ciebie, iako nas wszystkich obowiązałych tobie za ocalenie, a w szczegulności mnie powinno zachodzić. CycNagMowy 127.
– Nie musiał być młody, ponieważ żołniersko służył pod Syllą. CycNagMowy 53.