ELEKTRONICZNY SŁOWNIK JĘZYKA POLSKIEGO XVII I XVIII WIEKU
A
B
C
Ć
D
E
F
G
H
I
J
K
L
Ł
M
N
O
Ó
P
R
S
Ś
T
U
V
W
X
Y
Z
Ź
Ż
BanHist 1650 oryginał
Bankiet albo Historia jako Adam bankietował trzech synów swoich iuż żonatych z pokrewnemi y przyiacielmi tudziesz Jana młodzieńca pobożnego i mądrego, y co za koniec tego bankietu tak zły jako i dobry, rzecz niemniej ucieszna jako y pożyteczna ku czytaniu, osobliwie przy bankietach y bieśiadach przyiacielskich/ przez Ja iestem ktory iestem ; za dozwoleniem Starszych.
– Śmiali się y żartowali wszyscy Synowie [...] Adamowi/ że iedno dziecię zwyciężyło wszytkich bikow [w chórze w dyspucie religijnej dyszkant zwyciężył alta, tenora i basa]. BanHist32.
– Które to słowá Duchá świętego gdy iuz przydłużey rozstrząsał [Adam]/ poczęłá go nieladá alteracyá nie ná ciele/ lecz ná duszy/ y sercu trápić. BanHist195.
– Co gdyby się serdecznie vwáżyło/ poszłoby zá tym iżbysmy Paná nászego w tym pokarmie Anyelskim będącego/ lepiey y ostrożniey prziymowáć [!] do duszy y sercá naszego przez vstá nasze częstokroć snadź dlá grzechow rozmaitych/ ktore z tychże vst wychodzą nie cudne/ vsiłowali. BanHist114..
– Owemisz usty Ciało jego y Krew Boską bieżesz: w których iest y pycha? Niewaz się tego niewaz o nędzniku. Pan pokorny pyszną tę twoią skruszy armaturę/ y ciebie samego w niskie/ y wieczne zapędzi lochy. BanHist116.
– O IEZV, IEZV, IEZV OTo, ná vtulenie niewymownego Pragnieniá twego, ten vbożuchny Bankiecik moy [utwór literacki pt. Bankiet albo historia...], á raczey twoy offiaruię, Poświęcam, dáię y oddáię. BanHist1 nlb.
– Pan pokázał iz to prawie Boski bankiet ná ktorym ludzie do miłości Boskiey wzbudzáią się/ y nawyższego bánkietownika Ducha ś. gotuią się. BanHist86-87.
– Pan pokázał iz to prawie Boski bankiet ná ktorym ludzie do miłości Boskiey wzbudzáią się/ y nawyższego bánkietownika Ducha ś. gotuią się. BanHist86-87.
– Miły to będzie Pánu bánkiet/ gdy przy podánym miłosnym pokármie bliźniemu/ wprowadzáne będą BOgu miłe o wnętrzney y prawdziwey miłości przeciw temuż bliźniemu biesiády. BanHist81.
– Dobry to záiste Bankiet gdzie są rozmowy litości pełne nad krewkością ludzką. Dlátego też biesiadowáł [Jezus] przy swoiey ostatniey biesiedzie y o miłości ku bliźniemu... BanHist79.
– Dobry to záiste Bankiet gdzie są rozmowy litości pełne nad krewkością ludzką. Dlátego też biesiadowáł [Jezus] przy swoiey ostatniey biesiedzie y o miłości ku bliźniemu... BanHist79.
– [...] Sumn[ienie]: boleiąc y stękaiąc mowi: Jeśli masz co rozumu Adamie: vważ te słowá strászliwe Prorockie: [...] niechay wyginie z ziemię pamiątká ich, przeto że nie pámiętał czynić miłosierdzia. BanHist24.
– [Chrystus] znosił boleści wnętrzne/ y zewnętrzne/ krzywdy/ zelżywości/ vrągániá/ niewdzięczności/ zdrády y czyhániá ná śmierć niepoiedenkroć od złośliwych ludzi. BanHist109.
– Bodzie się daley on [Miłośnik ciernia - jedna z postaci] cierniem swoim: Rozdać mi potrzebá ná chłopki zboże/ nápoy/ sol/ y co innego: á muszą płacić poczemu podoba mi się. Bodzie sie y Sumnieniem: Kto zbiera niesłusznie, innym zbiera. BanHist16-17.
– Syn mnieyszy [Adama] Miłośniczek siana/ prawie się rozpasawszy/ iuż do tego iuż do owego pułmiska sięgaiąc/ a żadnemu nie przepuszczaiąc byle tylko smakowi bydlęcemu y lubości mogł dogodzić. BanHist5.
– Śmiali się y żartowali wszyscy Synowie [...] Adamowi/ że iedno dziecię zwyciężyło wszytkich bikow [w chórze w dyspucie religijnej dyszkant zwyciężył alta, tenora i basa]. BanHist32.
– Dla przyiácielá człowieká nie godzi się czynić siebie nieprzyiácielem CHrystusa/ nażbyt [!] się czestuiąc: nádto człowiek/ przyiácielem nie długo/ á czásem falszywym [!]/ á P. Bog ná wieki: á żem brat Waszmości w Chrystusie Pánie to prawdá; lecz się boię/ áby mię dla tego w piciu bráterstwá sumnienie moie nie strofowáło y nie katowáło: Chociaż to Waszmość dobrym końcem czyni ták mię ochotnie czestuiąc. BanHist49.
– Ruminowáć będę post 40dniowy y pokutę Páná CHrystusową z bestiámi ná puszczy; y wezmę ná siebie osobę pokutuiącego/ y oraz pomyślać będę/ o godnych owocach pokuty świętey/ iáko pokutowáł Zbawiciel nasz/ náteyże puszczy osobliwie 40. Dni przez post modły y milczenie. BanHist101-102.
– Syn mnieyszy [Adama] Miłośniczek siana/ prawie się rozpasawszy/ iuż do tego iuż do owego pułmiska sięgaiąc/ a żadnemu nie przepuszczaiąc byle tylko smakowi bydlęcemu y lubości mogł dogodzić. BanHist5.
– Lecz y to mężnemu Hetmanowi należyta, aby nie tylko na innych placach, ale y przy samych bankietach, złych a nieposłusżnych sobie żołnierzow nie przepominał, y swoią onym groźił surowośćią. BanHist92.
– [...] Sumn[ienie]: boleiąc y stękaiąc mowi: Jeśli masz co rozumu Adamie: vważ te słowá strászliwe Prorockie: [...] niechay wyginie z ziemię pamiątká ich, przeto że nie pámiętał czynić miłosierdzia. BanHist24.
– [...] Zoná iego [człowieka łakomego] náimie Nienasycenie/ rzecze do mężá: á coż to będzie/ byś y dziesięć nábył máiętności? ktore względem moiey potrzeby/ zá nic nie będą [...]. BanHist18.
– [...] zá nieprzystoyną bysmy poczytali/ aby stoły wytwornieyszą mieli ozdobę swoią/ a niż stoł na ktorym chleb y pokárm Anyelski przebywá [...]. BanHist113.
– Dobry to záiste Bankiet gdzie są rozmowy litości pełne nad krewkością ludzką. Dlátego też biesiadowáł [Jezus] przy swoiey ostatniey biesiedzie y o miłości ku bliźniemu... BanHist79.
– Nazaiutrz wstáwszy iuż dobrze ku południowi Adam [...] przypomniał sobie wczorayszą tragedią/ y bárzo się począł iáko potrzeźwu frásowáć [...]. BanHist37.
– Adam [...] nie mogąc sobie rády dodáć pośle raz y drugi po Syny/ y Przyiácioły pozostáłe po tey woynie; aby go cieszyli/ á Sámi się pochmielili. BanHist37-38.
– Trochę pochrząkawszy [biesiadnicy nad rannym towarzyszem] iako kwiczące zwierzętá więc zwykli/ gdy iedno z nich vwięźnie [...] odeszli/ aby zabáwę swoią konczyli BanHist29.
– [Ubodzy] wspomniáwszy na niewczasy/ y niedostátki/ y vtrápienia P. Iezusa oblubieńca swego iż są y bywaią tym podobnieyszemi onemu/ przetoż niewymownie cieszą się w tákich niedostatkach. BanHist69.
– Ale nie rozumiej abym ja zawżdy zwykł wednie nazbyt podraczywać/ częstokroć abowiem noc to noc zawiaduje/ kiedy to więc i wzgorszenia niemasz/ i P. Bóg nie widzi. BanHist45.
– Co gdyby się serdecznie vwáżyło/ poszłoby zá tym iżbysmy Paná nászego w tym pokarmie Anyelskim będącego/ lepiey y ostrożniey prziymowáć [!] do duszy y sercá naszego przez vstá nasze częstokroć snadź dlá grzechow rozmaitych/ ktore z tychże vst wychodzą nie cudne/ vsiłowali. BanHist114..
– Które to słowá Duchá świętego gdy iuz przydłużey rozstrząsał [Adam]/ poczęłá go nieladá alteracyá nie ná ciele/ lecz ná duszy/ y sercu trápić. BanHist195.
– Więc inni mię v słupá okrutnie biczuią/ inszi ćierniem mi głowę ostrym koronuią inni trzćiną miąższą do głowy mey przybiiaią a nawiętsze w tym vtrápienie było moie/ że natwarz mą Boską znowu pluiąc szyderze moi przyklękiwali/ y krolem mię iáko głupiego y szálonego nazywáli/ Czegoś ty ieszcze nic nie sprobowáł. BanHist169.
– WESRZODE Ruminowáć będę post 40dniowy y pokutę Páná CHrystusową z bestiámi ná puszczy; y wezmę ná siebie osobę pokutuiącego/ y oraz pomyślać będę/ o godnych owocach pokuty świętey/ iáko pokutowáł Zbawiciel nasz/ náteyże puszczy osobliwie 40. Dni przez post modły y milczenie. BanHist101-102.
– IAN iednák począł bárziey się niż wczorá wymáwiáć ruminuiąc to w sobie/ nie mam zapráwdę iść poco; widziałem ko niec tey dobrey myśli wczorayszey. BanHist38.
– Podtákową biesiádę y wesołe cyrkuły. IAN patrzy w sercu swoim ruminuie myśląc z sobą z [!] iáko wielcy Pánowie/ bá y krolowie podczas w punkt sa posłuszni muzykom/ gdy ták wyskákuią iáko im gráią! BanHist33.
– Lecz posłucháć tobie słuszná/ y moich tytułow: żem ia Syn ćiesielski/ obżerca/ piianica/ Buntownik/ Bluźniercá/ w imieniu Belzebubá diabły wymiataiący/ zwodźiciel/ złoczyńcá. BanHist167-168.
– Śmiali się y żartowali wszyscy Synowie [...] Adamowi/ że iedno dziecię zwyciężyło wszytkich bikow [w chórze w dyspucie religijnej dyszkant zwyciężył alta, tenora i basa]. BanHist32.
– [...] rád bowiem bárzo smáczno iadam/ dáł mi to Bog/ nápić się też czego dobrego y osobliwego mám wezwyczaiu; tudźiesz rekreaciey iákiey zmiłemi przyiaćiołmi záżyć/ iako to w pole wyiáchać/ muzyki wdźięczney słucháć/ tany z żywą y piękną cerą odpráwowáć/ y wesoło wyskoczyć/ miło mi wielce; więc y świątkowáć bárzo mi się podoba/ a zaprawdę radbym/ aby iáko náczęśćiey Wielkánoc bywałá. BanHist7.
– W vsta z Iudaszem CHRystusá całuiesz/ gdy obłudnie iáko z bliźnym twoim/ tak y z BOgiem tworcą twoim postępuiesz: z bliźnim pięknie náwdiok idąc/ y miod iákowy w vśćiech niosąc/ wewnątrz zás y w sercu zdrady y żołć onemu gotuiąc: ż BOgiem Pánem twoim/ záwsze gdy onemu sie w cnotách ćwiczyć obiecuiąc/ a postáremu w błocie twoim sie káláiąc; y wrzkomo do Kośćiołow y Cerkwi chodząc do Sakramentow świętych vczęszczaiąc/ Káznodźieiow y vpomnićiel[ów] słuchaiąc/ lecz to wszytko tylko [dla zwy]czaiu iákoby y powierzchowney cery y vćiechy z konceptow kaznodźieyskich/ á nie dlá szczyrey cnoty/ żywotá popráwy y pożytku dusze swoiey. BanHist137-138.
– Xięgi wszystkie w Zamku y w Kancellaryi nienaruszone zostaną. Co gdy konczą między sobą znowu rano swywolnych Ciurow gmin nie utrzymany przypadł pod Pałac upomina się krolewskiey wczorayszey obietnicy, w ktorey że się im nie uiszczono skoczyła hurmem hałastra do Miasta. BanHist 41v.
– 22. Dnia vżalanie Bogárodźićielki lzy y boleśći niepoięte/ wnętrżne y zewnętrzne/ przy męce Chrystusá IEzusa Syna swego/ osobliwie gdy go krzyżowáno ták okrutne mu rany w rękach y nogách naświętszych zádawáno á potym ná krzyżu podnioższy miedzy łotry w oczach iey máćierzynskich zawieszono. BanHist180.
– Záczym y to poszło iż opuśćił dźiękowáć P. Bogu zá dobrodźieystwá nie policzone/ áni się sumnieniem swym poráchowáł/ áni modlitewek iáko pospolitych ták y prywátnych nie odpráwił/ áni się Mátce miłośierdźiá/ Anyołowi Strożowi/ polećił/ ktory się tákiemu dźiwowisku wielce smętny przypatrowáł/ á co większá zá nić to sobie sadząć/ przedáł ż nieszczęsnym Ezáwem pierwoćiny/ ábo duszę swą zá kroćiuchną y bárzo błáhą słodkość nieprzyiáćielowi Bożemu/ y swemu/ vżarszy się ták bez pámięći. BanHist11.
– [Chrystus] znosił boleści wnętrzne/ y zewnętrzne/ krzywdy/ zelżywości/ vrągániá/ niewdzięczności/ zdrády y czyhániá ná śmierć niepoiedenkroć od złośliwych ludzi. BanHist109.
– CIerpiał tedy niezbożne y zdrádliwe factie/ á co ná ten czás náwięcey: Gdy się zebrali Xiążęta kapłanskie starsi y lud pospolity, y radę vczynili, áby Páná IEZUSA zamordowali. BanHist127.
– Oni zas iako zmordowáni [tańcem] y tego nie dosłyszawszy pod ten czas gdy się ták dobrze posiláią/ iż mało było przy sobie przytomnych/ zaczną się zwady/ swary y niezgody: a to tylko dla żarliwości tych słowek Moie/ Twoie/ Ty mały/ Iá wielki: Ia mądry/ ty głupi: Ia coś/ á ty nic: Ia szlachcic/ á ty chłop. BanHist35.
– Precz z takimi usty [...] w ktorych iad żmiiow pod wargami/ śmiertelne/ przez plugawe/ y nie wstydliwe słowa y piosnki dusze ludzkie zarażáiący? BanHist117.